O godzinie 14:30 termometr wybił 100% ,stałem wtedy na dziedzińcu zamkowym
obok stracha na wróble, gdy przyleciały kruki i wyrwały go i odleciały .
udało mi się zrobić szybkie zdjęcie zobaczcie ...
Gdy już zniknął, Kamaria zawołała nas do swojej wierzy zamkowej
aby podarować nam prezent za dobrze wykonana prace a jest nim :
jeden czarny kruk w srebrnej klatce do naszych chatek.
Do napisania
~rox21
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Aby skomentować dany post musisz po prostu wpisać swoją wiadomości w białe pole po niżej,a następnie wysłać ją. (zaloguj się na swoim koncie)
Możecie tutaj zadawać pytania do autora posta i odpowiadać na pytania i inne...