W ogóle bym obradzała pisanie bloga o panfu, bo panfu przeżywa kryzys, może zawieszą to jak pandandę. Lepiej zaąożyc bloga o pasjach i pisac o ulubionych rzeczach.
No wiesz, skoro Panfu jeszcze nie zawiesili, nadal można pisać o nim blogi. A skoro ktoś nie chce pisać o pasjach, jaki jest sens namawiania go do tego? Moim zdaniem jeśli osoba pisze bloga o pasjach, a nie chce go pisać, to to w ogóle nie jest pisanie bloga o pasjach, lecz o męczarniach życiowych. ~ Hermi
P.S: Jeśli kogoś obraziłam, naprawdę przepraszam, ale to tylko moje zdanie na ten temat :)
W ogóle bym obradzała pisanie bloga o panfu, bo panfu przeżywa kryzys, może zawieszą to jak pandandę. Lepiej zaąożyc bloga o pasjach i pisac o ulubionych rzeczach.
OdpowiedzUsuńNo wiesz, skoro Panfu jeszcze nie zawiesili, nadal można pisać o nim blogi. A skoro ktoś nie chce pisać o pasjach, jaki jest sens namawiania go do tego? Moim zdaniem jeśli osoba pisze bloga o pasjach, a nie chce go pisać, to to w ogóle nie jest pisanie bloga o pasjach, lecz o męczarniach życiowych.
Usuń~ Hermi
P.S: Jeśli kogoś obraziłam, naprawdę przepraszam, ale to tylko moje zdanie na ten temat :)
Zgadzam się :$
Usuń